Gufi

Kot po przejściach potrzebuje domu

Gufi trafił do nas ponad 6 lat temu po ciężkim wypadku z otwartą raną w klatce piersiowej. Spędził kilka tygodni na rekonwalescencji, a w domu tymczasowym okazał się mega miłym kotem i stosunkowo szybko trafił do adopcji. Niestety stracił swój dom - nowa rodzina Gufiego dopiero po dłuższym czasie dała nam znać, że zdarzają się mu napady złości, kiedy na przykład znienacka drapie/gryzie głaszczącą go wcześniej osobę W obecnym domu pojawiło się małe dziecko, bywa głośno wówczas Gufi reaguje jeszcze bardziej nerwowo, chowa się w miejsce gdzie może mieć spokój. Aby poprawić relacje między kotem a dziećmi rodzina podjęła współpracę z doświadczonym behawiorystą. Niestety mimo działań i pracy podjęli decyzję o rozstaniu z Gufim. Bez kilkutygodniowej obserwacji i szczegółowych badań diagnostycznych - USG, RTG a prawdopodobnie tomografu i/lub rezonansu nie znajdziemy przyczyny jego agresywnego zachowania